Aktualności - KPP w Mińsku Mazowieckim

30-letniego Ireneusza G. z Mińska Mazowieckiego czeka niebawem sprawa karna. Mężczyznę zatrzymali policjanci z mińskiej drogówki, po tym, jak wszczął on burdę w jednym z lokali gastronomicznych przy ulicy Warszawskiej. Mężczyzna usłyszał zarzut usiłowania przekupstwa mundurowych. Ireneusz G. próbował namówić policjantów do odstapienia od przeprowadzania interwencji. Policjanci jednak stanowczo odmówili. Teraz grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Najpierw potrącił pieszego na Trakcie Brzeskim w Sulejówku, a później uciekał przed policyjnym pościgiem. 35-letniego Mariusza A. z Warszawy zatrzymali podczas obławy, południowoprascy funkcjonariusze. Mężczyzna usłyszał już zarzut spowodowania wypadku drogowego, skutkującego ciężkimi obrażeniami osoby pokrzywdzonej i jazdy samochodem w stanie nietrzeźwości. Prokurator zastosował wobec „drogowego pirata” poręczenie majątkowe, zakaz opuszczania kraju i dozór Policji. Grozi mu nawet 8 lat więzienia.

Policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego zatrzymali 72-letniego Jana K. mińszczanina, który na ulicy Konstytucji 3-ego Maja w Mińsku Mazowieckim, ukradł stelaż od dziecięco wózka. Mężczyzna wykorzystał nieuwagę rodziców, którzy dosłownie na chwilę zostawili stelaż przy swojej posesji. Jan K. usłyszał już zarzut popełnienia kradzieży. Teraz grozi mu nawet 5 lat więzienia.

„Rodzinny biznes” dwóch braci z powiatu wołomińskiego skutecznie zakończyli policjanci z Komisariatu w Dobrem. 20-letni Dominik K. i 21-letni Damian K. z powiatu wołomińskiego, parali się przestępczym zajęciem. Specjalizowali się w kradzieżach paliw z ciężarówek. Policjantom udało się udowodnić, że bracia mieli na koncie włamanie w Ładzyniu, gdzie spuścili z samochodu 300 litrów oleju napędowego. Za popełnione przestępstwo grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności. Policjanci analizują jeszcze inne podobne sprawy.

O tym, że wyrzucanie śmieci do przydrożnych rowów czy też do lasu, jest zabronione i karane, przekona się niebawem pewna mieszkanka powiatu węgrowskiego. Wśród sterty śmieci wyrzuconych w rejonie budowy obwodnicy w Starej Niedziałce, znaleziono rachunki, wystawione prawdopobnie na właściciela „śmieciowej przesyłki”. Za nielegalne wyrzucanie śmieci może on dostać nawet 5 tysięcy złotych grzywny.

Podczas nocnej awantury na parkingu dla ciężarówek w mińskiej gminie, jeden z kierowców zniszczył okulary i latarkę 58-letniej mińszczance, która pobierała opłaty za postój. Interweniujący policjanci obezwładnili mężczyznę i zabrali go do aresztu. Agresywnym kierowcą okazał się 29-letni obywatel Ukrainy. Mężczyzna usłyszał już zarzut uszkodzenie prywatnej własności i dobrowolnie poddał się karze.

21-letnia mińszczanka, Katarzyna D. długo nie zapomni wieczoru, kiedy została zatrzymana i trafiła do aresztu. Za uszkodzenie samochodowej maski usłyszała zarzut karny, a przy tym dobrowolnie poddała się karze pół roku więzienia w zawieszeniu na 2 lata. Kobietę udało się zatrzymać dzięki sygnałom od mieszkańców, którzy nie tolerowali niewłaściwego zachowania grupy młodzieży.

Prawie 3 promile alkoholu w organizmie miał sklepowy złodziej, który w jednym z mińskich marketów ukradł flaszkę wódki. „Skok” na sklepowe półki okazał się pechowy, bo złodziejaszek stracił swój łup. Ukradkiem wyniesiona flaszka wypadła z rękawa i rozbiła się przed samym wejściem do marketu. Zatrzymany przez ochronę 32-letni Łukasz W. trafił w ręce policjantów. Teraz grozi mu kara grzywny za popełnione wykroczenie.

W ręce dzielnicowych z mińskiego rewiru, wpadło dwóch młodych mińszczan, którzy włamali się do nowobudowanego domu przy ulicy Traugutta, skąd ukradli miedziane przewody, pochodzące z instalacji gazowego pieca, niszcząc przy tym elementy infrastruktury grzewczej. Włamywaczami i wandali w jednej „roli”, okazali się 17-letni Mateusz J. i 18-letni Konrad K. Obydwaj usłyszeli już zarzut popełnienia kradzieży z włamaniem i umyślnego zniszczenia prywatnej własności. Grozi im nawet 10 lat więzienia.

Dzięki czujności i błyskawicznej reakcji mińskich policjantów, koordynowanych przez oficera dyżurnego, udało się zatrzymać złodzieja puszki, służącej do kwesty w ramach XX Finału WOŚP. Złodziejem okazał się 20-letni Łukasz W, mieszkaniec gminy Grębków w powiecie węgrowskim. Mężczyzna odpowie teraz za popełnioną kradzież. W ciągu najbliższych godzin usłyszy zarzut karny. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.