Aktualności - KPP w Mińsku Mazowieckim

Przez kilka miesięcy policjanci typowali złodziei z kałuszyńskiego „półświatka”, a ostatecznie okazało się, że przestępstwo popełniła kobieta Mariola M. (l. 22) mieszkanka jednej z pobliskich miejscowości. Podczas przeszukania odzyskano dwa telefony komórkowe, trzeci sprawczyni zgubiła podczas ucieczki. Marioli M. przedstawiono już zarzut popełnienia kradzieży. Policyjne dochodzenie zakończyło się dla niej dobrowolnym poddaniem się karze.

Kryminalni z Mińska Mazowieckiego rozbili „szajkę” samochodowych złodziei. Krzysztof S. (l. 27), Piotr Ż. (l. 18) i Damian P. (l. 19) mieli na koncie dwa fiaty 126p, skradzione w drugiej połowie kwietnia ze śródmiejskich parkingów w Mińsku Mazowieckim. Mężczyznom przedstawiono zarzuty popełnienia kradzieży z włamaniem. Wszyscy dobrowolnie poddali się karom.

Trzy młode jałówki, wyprowadzili z obory nieznani Policji złodzieje, w jednej z miejscowości w gminie Siennica. Zwierzęta doprowadzono do drogi, prawdopodobnie zapakowano do samochodu i wywieziono. Policjanci z dochodzeniówki i kryminalni pracują teraz nad rozwikłaniem tej sprawy. Funkcjonariusze apelują do osób, które mogą wiedzieć gdzie trafiły jałówki.Policjanci sprawdzą każdą informację. Właściciele również liczą na odzew w tej sprawie.

Kryminalni z Mińska Mazowieckiego zatrzymali dwóch sprawców roboju, 22-letniego Łukasza K. mieszkańca gminy Mrozy i 18-letniego Łukasza W, pochodzącego z powiatu siedleckiego. Policjanci odzyskali telefon i portfel z dokumentami, które „rozbójnicy” ukradli mężczyźnie, którego siłą wciągnęli do lasu. Prokurator zastosował wobec przestępczego „duetu” policyjne dozory. Grozi im do 12 lat więzienia za rozbój.

Kilka godzin była zablokowana droga krajowa nr 50 w Brzózem, gdzie pędzący TIR-em 58-letni mieszkaniec Myślenic z impetem wjechał w zaparkowaną na poboczu drogi ciężarówkę daf, która uderzyła w dostawczego Lublina. Do szpitala trafiło trzech robotników budowlanych w wieku 21-31 lat, którzy wykonywali prace remontowe na drodze. Mężczyźni doznali ogólnych obrażeń ciała i potłuczeń. Policjanci zbadają teraz wszystkie okoliczności wypadku.

Nie minęły dwie doby od momentu powiadomienia dobrzańskich policjantów o kradzieży laptopa w pobliskiej gminie, a na Komisariat trafił najpierw złodziej a później paser, który kupił kradziony sprzęt. Zarzut popełnienia kradzieży usłyszał Paweł M. (l. 20) a zarzut umyślnego paserstwa Krzysztof S. (l. 25). Obydwu zatrzymano na terenie Warszawy. Właścicielka komputera nie kryła radości z jego odzyskania.

Podczas obrad XXIV Sesji Rady Powiatu Mińskiego, I Zastępca Komendanta Powiatowego Policji w Mińsku Mazowieckim, podinsp. Robert Kokoszka zreferował sprawozdanie z działalności lokalnej Policji, przedstawiając informację o stanie porządku i bezpieczeństwa publicznego w powiecie mińskim w 2008 roku. Prawie 70 % wykrywalność i 444 przestępswta mniej to dowód na pracowitość mińskich stróżów prawa.

Zdecydowana postawa kierowcy poszkodowanego w wyniku kolizji i błyskawiczna rekcja policjantów z ogniwa patrolowo-interwencyjnego zakończyły się zatrzymaniem Artura M. (l. 29) mieszkańca województwa mazowieckiego, który „po kielichu” uczestniczył w samochodowej stłuczce niedaleko Siennicy. Artur M. Usłyszał już zarzut jazdy samochodem w stanie nietrzeźwości. Sprawa niebawem znajdzie swój finał w Sądzie.

Profesjonalnym zabezpieczeniem piłkarskiego meczu w Mińsku Mazowieckim może pochwalić się lokalna Policja. Nad bezpieczeństwem mieszkańców i sympatyków drużyn piłkarskich z Mińska Mazowieckiego i Radomia, czuwało 99 policjantów, w tym 48 z Oddziału Prewencji Policji, 4 policjantów z Wydziału Ruchu Drogowego i 47 funkcjonariuszy z Komendy Powiatowej Policji w Mińsku Mazowieckim, prewencjusze, kryminalni, dochodzeniowy i technicy. Przed meczem i po nim nie zanotowano w Mińsku Mazowieckim żadnych zdarzeń o charakterze chuligańskim.

Na terenie działania mińskiej Policji, w Łękawicy w gminie Siennica, jeden z rolników z nalazł podczas polnych obrządków moździerzowy pocisk. Policjanci poprosili o pomoc saperów z Wesołej, którzy zabezpieczyli znalezisko i zabrali niewybuch na poligon. Policjanci przestrzegają przed przykrymi konsekwencjami „zabawy” z powojennym arsenałem. W takim przypadku zawsze należy powiadomić najbliższą jednostkę Policji.