Aktualności - KPP w Mińsku Mazowieckim

Dzięki trafnemu typowaniu mińskich kryminalnych udało się namierzyć i zatrzymać 30-letniego Krystiana S. z Łomży, który mógł mieć związek z kradzieżą kluczyków od traktora i wózka widłowego z terenu prywatnej firmy w Mińsku Mazowieckim. Mężczyźnie wstępnie udowodniono, że pobrał od jednego z mińszczan zaliczkę na poczet zakupu specjalistycznego pojazdu. Do finalnej transakcji jednak nie doszło, bo sprzętu nie załatwił. Krystian S. usłyszał zarzut popełnienie oszustwa i dodatkowo zarzut nielegalnego posiadania heroiny, którą znaleziono w jego mieszkaniu. Mężczyzna dobrowolnie poddał się karze.

Od Halinowa do Długiej Kościelnej, prewencjusze z halinowskiego Komisariatu ścigali kierowcę renault, który nie zatrzymał się do kontroli. W końcu kierowca stracił panowanie nad kierownicą, uderzył w tablicę informacyjną Długa Kościelna, po czym wpadł na ogrodzenie pobliskiej posesji. Siatka owinęła się wokół samochodu, skutecznie go unieruchamiając. Kierowca był pijany i miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna kierujący opisywanym autem, odpowie przed Sądem za kierowanie w stanie nietrzeźwości.

Trzy zarzuty karne, w tym przywłaszczenia rzeczy powierzonej, ukrycia dokumentów i fałszowania dokumentów, usłyszał 29-letni mieszkaniec gminy Stanisławów. Mężczyzna jest podejrzany o to, że przyjął samochód do naprawy, z którego zdemontował kilka części, do tego zdjął tablice rejestracyjne i ukrył kartę pojazdu. Do mężczyzny trafiło też inne auto, które zezłomował, po tym jak prawdopodobnie sfałszował zezwolenie na złomowanie. Mężczyzna odpowie teraz przed Sądem. Za opisywane przestępstwa kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z Sulejówka zatrzymali dwóch mężczyzn i kobietę podejrzewanych o kradzież urny z prochami zmarłej z miejscowego cmentarza. Urnę ukryli następnie na balkonie mieszkania zatrzymanej kobiety. Cała trójka już usłyszała zarzuty. Za ograbienie grobu grozi im teraz od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.

Zarzut uszkodzenia drzwi w domu jednorodzinnym w Okuniewie, naruszenia miru domowego i pobicia właściciela opisywanego budynku, usłyszało trzech mieszkańców Warszawy. 60-letni Mariusz K., 42-letni Arkadiusz W. i 20-letni Piotr K. zostali podejrzani o popełnienie trzech przestępstw. Teraz czeka ich sprawa karna. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.

W ręce wywiadowców z mińskiej Komendy wpadł 34-letni Marek W, podejrzany o kradzieże różnych elementów metalowych na terenie Mińska Mazowieckiego. Policjanci zatrzymali mężczyznę, realizując czynności w sprawie metalowej bramy i słupków zdemontowanych i skradzionych w mińskiej gminie. Zatrzymany mężczyzna przyznał się między innymi do włamania, [popełnionego kilka miesięcy wcześniej w Mińsku Mazowieckim. Marek W. usłyszał zarzut popełnienia włamania w warunkach recydywy. Teraz grozi mu odpowiedzialność karna. Oceną występku, który określono w zarzucie karnym, zajmie się Sąd.

Policjanci z Halinowa ustalili i namierzyli trzech 18-latków, podejrzanych o namalowanie niecenzuralnego rysunku na jednym z banerów reklamowych w Długiej Kościelnej. Zarzut umyślnego uszkodzenia mienia usłyszeli: Krzysztof M., Daniel W. i Bartosz K. Wszyscy są mieszkańcami gminy Halinów. Policjanci przypominają, że za umyślne uszkodzenie mienia, kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.

Mozolne próby pokonania drogi w Iłówcu, przez pewnego rowerzystę, przerwali policjanci z mińskiego wydziału ruchu drogowego. Policjanci widząc styl jazdy cyklisty, od razu zatrzymali go do kontroli. Jazda „szlaczkiem” była spowodowana prawdopodobnie ilością wypitego alkoholu. Badanie alkomatem 64-letniego rowerzysty pokazało, że miał on ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna odpowie niebawem za jazdę rowerem w stanie nietrzeźwości.

Policjanci z mińskiej drogówki zatrzymali po krótkim pościgu pijanego mieszkańca siennickiej gminy, który jechał skuterem bez kasku ochronnego. Mężczyzna nie zatrzymał się policjantom do kontroli i zaczął uciekać. Miał pecha, bo jego skuter ugrzązł na polnej drodze. Badanie alkomatem wykazało, że miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Teraz grozi mu odpowiedzialność za jazdę skuterem w stanie nietrzeźwości.

Podczas interwencji domowej, którą przeprowadzali policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego, udało się namierzyć i zatrzymać poszukiwanego przez Policję mężczyznę, który ukryty w jednym z pomieszczeń, schował się pod kocem i udawał, że śpi. Policjanci od razu rozpoznali w nim 21-letniego Krzysztofa S. wobec którego wydanych było kilka nakazów doprowadzenia do zakładu karnego, w związku z sądowymi wyrokami, na mocy których orzeczono wobec niego kary prawie 2 lat pozbawienia wolności. Krzysztofa S. odkonwojowano już do zakładu karnego.