Aktualności - KPP w Mińsku Mazowieckim

Policjanci z wydziału do spraw nieletnich i patologii rozwiązali sprawę kradzieży dwóch telefonów komórkowych ze szkolnej szatni, w jednej z mińskich podstawówek. Sprawcami kradzieży okazali się dwaj 11-letni uczniowie tej samej szkoły. Policjantom udało się odzyskać skradzione telefony. Chłopcy z uwagi na fakt, że nie mają ukończonych 13 lat, odpowiedzą za zachowanie demoralizacyjne.

Coraz bliżej wakacji, coraz cieplej i coraz częściej młodzież korzysta z uroków jazdy skuterem. Należy przy tym pamiętać, że jazda ta - powinna odbywać się zgodnie z przepisami, w kasku ochronnym, oraz z dokumentem uprawniającym do kierowania motorowerem. Pewien 16-latek z mińskiej gminy, nie miał ani karty motorowerowej, ani kasku ochronnego na głowę. Teraz jego sprawą zajmą się policjanci z wydziału do spraw nieletnich i patologii.

Policjanci z Zespołu do spraw wykroczeń mińskiej Komendy zajmą się niebawem przypadkiem pewnej mieszkanki gminy Dębe Wielkie, która podczas policyjnej interwencji, nie dość że odmawiała podania swoich danych osobowych, to jeszcze zapowiedziała, że zwolni funkcjonariuszy z pracy. 22-letniej mieszkance gminy Dębe Wielkie grozi teraz odpowiedzialność za popełnione wykroczenie.

Kilkudziesięciu mieszkańców dębskiej gminy, w tym radni, sołtysi, dyrektorzy szkół, przedstawiciele opieki społecznej wspólnie z policjantami z Komendy Powiatowej i Komisariatu w Halinowie, spotkali się na debacie społecznej, poświęconej bezpieczeństwu mieszkańców dębskiej gminy. Podczas spotkania każdy mógł podzielić się swoją opinią na temat bezpieczeństwa i ocenić działania lokalnej Policji. Funkcjonariusze zapewnili, że będą realizować wszystkie postulaty i dokładnie przyjrzą się problemom, poruszonym podczas debaty.

Zarzut złożenia obietnicy łapówkarskiej mroziańskim stróżom prawa i zarzut jazdy samochodem w stanie nietrzeźwości, usłyszał 26-letni Rafał D, którego zatrzymano do kontroli drogowej w Latowiczu. Mężczyzna, po tym jak przedstawiono mu zarzuty karne, dobrowolnie poddał się sądowemu zakazowi prowadzenia wszelkich pojazdów na okres 5 lat, wysokiej grzywnie i karze 2 lat pozbawienia wolności, w zawieszeniu na 5 lat.

Sceny jakie rozegrały się na terenie Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego w Mińsku Mazowieckim, to niemalże gotowy scenariusz na kilka odcinków sensacyjnego serialu. W pierwszym epizodzie mińscy policjanci wspólnie z żołnierzami z Oddziału Specjalnego Żandarmerii Wojskowej zaprowadzili porządek w związku z zamieszkami, w drugim żołnierze z grupy bojowej OSŻW odbili zakładnika i zatrzymali terrorystów, a w trzecim strażacy przeprowadzili sprawną akcję ugaszenia pożaru uszkodzonej cysterny. Na koniec pomocy poszkodowanym udzielili dzielni ratownicy medyczni. Czerwcowe ćwiczenia przeprowadzono pod kryptonimem „MIENIA 2013”.

Zamknięta ulica Konstytucji 3-ego Maja w Mińsku Mazowieckim, kilka policyjnych radiowozów zabezpieczających drogi dojazdowe, policyjna taśma przecinająca ulicę z dwóch stron, a to wszystko po to, żeby Strażacy mogli przeprowadzić sprawną akcję usuwania skutków skażenia, do którego doszło w Urzędzie Miasta. W akcji ratowniczej brały też udział karetki pogotowia, lekarze i ratownicy medyczni. Po zakończonej akcji wszyscy urzędnicy mogli wrócić do pracy. Były to oczywiście ćwiczenia w ramach I dnia powiatowych ćwiczeń obronnych pod kryptonimem „Mienia 2013”.

Zarzut popełnienia kradzieży z włamaniem do latowickiego baru usłyszało czterech mieszkańców pobliskich miejscowości w wieku od 19 do 33 lat. Mężczyźni podejrzani w tej sprawie, wynieśli ze środka dwie półlitrowe butelki wódki i dwie puszki gazowanego napoju. Nie zdążyli skonsumować swoich łupów, bo zostali nakryci i zatrzymani przez patrol prewencjuszy z Komisariatu w Mrozach.

Czarne tekturowe pudło, które zobaczył przez okienną szybę, 48-letni Bogdan K, tak przykuło jego uwagę, że wybił szybę, wszedł do środka i uciekł z wypatrzonym przez siebie łupem. Miał pecha, bo policjanci z zespołu patrolowo interwencyjnego Komisariatu w Mrozach, akurat jechali sprawdzić zgłoszenie dotyczące włamania. Bogdan K. usłyszał już zarzut popełnienia kradzieży z włamaniem, a czarne pudło i jego zawartość wróciły do właściciela.

Za jazdę samochodem po spożyciu alkoholu odpowie 31-letni mieszkaniec mińskiej gminy, który zaliczył wpadkę, parkując swoje auto przy radiowozie drogówki, zabezpieczającym uroczystości pod Pomnikiem 1 PLM w Mińsku Mazowieckim. Mężczyzna miał prawie pół promila alkoholu w organizmie. Miał szczęście, bo gdybym miał więcej, to odpowiedziałby za przestępstwo drogowe.