Aktualności - KPP w Mińsku Mazowieckim

Policjanci z mińskiej drogówki, pełniący służbę na 100-stu konnych yamahach biorą udział w działaniach ukierunkowanych na ujawnianie osób jeżdżących motocyklami bez uprawnień. Policjanci sprawdzają też dokumenty i stan trzeźwości. Podczas jednej z ostatnich służb, w ręce motocyklowego patrolu wpadł 27-letni Wojciech M. Mężczyznę zatrzymano po pościgu ulicą Sosnkowskiego w Mińsku Mazowieckim. Miał ponad pół promila alkoholu w organizmie.

Prawie 2 promile alkoholu w organizmie miał 29-letni Andrzej R. mieszkaniec województwa wielkopolskiego, zatrzymany w związku z interwencją przy ulicy Nadrzecznej w Mińsku Mazowieckim. Andrzej R. zachowywał się wulgarnie w stosunku do policjantów. Mężczyznę zatrzymano i zabrano do aresztu. Komendę opuścił dopiero wtedy, kiedy wytrzeźwiał i usłyszał zarzut znieważenia funkcjonariuszy publicznych. Mężczyzna na przesłuchaniu dobrowolnie poddał się karze grzywny.

Drobne kradzieże to przestępcza dziedzina, z którą walczą nie tylko sklepowi ochroniarze, ale też policjanci, którzy ścigają i zatrzymują przestępców. Ta kategoria kradzieży wymaga od stróżów prawa żmudnej pracy, wielu godzin analizowania zapisów z monitoringów, docierania do świadków. Zatrzymania, o których napiszemy były możliwe dzięki czujnemu personelowi i pracownikom ochrony.

Policjanci z wydziału zajmującego się ściganiem handlarzy bezakcyzowych towarów, kilka razy w miesiącu organizują akcje na rynkach i targowiskach w powiecie mińskim. Pomimo różnych sztuczek, jakie stosują akcyzowi przestępcy, funkcjonariuszom udaje się „wyłowić” z tłumu właściwe osoby. W policyjną „sieć” wpadł 38-letni obywatel Ukrainy. Przy mężczyźnie znaleziono spirytus i papierosy bez znaków skarbowych.

Błyskawiczny pościg za sprawcami najścia na prywatne mieszkanie zakończył się zatrzymaniem 41-letniego Michała K i 21-letniego Krystiana K. Policjanci z ogniwa patrolowo interwencyjnego nie dali możliwości ucieczki przestępcom, którzy przestraszyli jedną z mieszczanek, grozili pobiciem jej znajomemu, a wychodząc z jej mieszkania wybili szybę w drzwiach. Zatrzymani mężczyźni usłyszeli już zarzut naruszenia miru domowego. Polskie prawo przewiduje za takie przestępstwo nawet jeden rok więzienia.

Kilkusetzłotowym mandatem karnym zakończyła się dla pewnego młodego mężczyzny kradzież zegarka, w jednym ze sklepów w centrum Mińska Mazowieckiego. Jego zatrzymanie było możliwe dzięki informacji od mieszkańca, który zobaczył jak dwóch wyrostków przewraca stojak z zegarkami, a następnie pomaga ekspedientce pozbierać towar. Pomogli, pozbierali i zainkasowali zapłatę, w postaci schowanego do kieszeni zegarka. Dopiero przyjazd patrolu, wyprowadził z błędu kobietę, która myślała, że pomagali jej uczynni klienci.

Dzięki trafnemu typowaniu, policjantom z mińskiego rewiru dzielnicowych udało się zatrzymać złodzieja, który włamał się do pomieszczenia gospodarczego, na terenie jednej z prywatnej firm przy ulicy Stankowizna w Mińsku Mazowieckim. Dzielnicowi odzyskali wszystkie skradzione elektronarzędzia i akcesoria elektryczne. Złodziejem okazał się 24-letni Karol G. Mężczyzna usłyszał już zarzut popełnienia kradzieży z włamaniem.

Kolejny rok z rzędu policjanci z Komendy Powiatowej w Mińsku Mazowieckim, skorzystali z zaproszenie swojego kapelana, księdza Jerzego Daneckiego, który zorganizował na terenie kościoła w Wólce Mińskiej rodzinny piknik dla parafian i zaproszonych gości. Funkcjonariusze zapewnili mnóstwo atrakcji wszystkim uczestnikom imprezy. Każdy mógł podejść do policyjnych radiowozów, zasiąść za kierownicą, czy też przyjrzeć się z bliska pracy technika kryminalistyki. Policjanci chętnie udostępniali młodzieży wszystkie gadżety. Na zdjęciach widać, że sympatyków policyjnego zawodu nie brakowało. Przecież każdy milusiński ma szansę zostać w przyszłości stróżem prawa.

Czwartkowa Sesja Rady Gminy w Siennicy kończyła tegoroczne wystąpienia kierownictwa mińskiej Komendy, dotyczące przedstawienia analiz zagrożenia przestępczością i policyjnych przedsięwzięć podejmowanych w ubiegłym roku przez funkcjonariuszy w powiecie mińskim. Na terenie siennickiej gminy udało się osiągnąć ponad 60 % wykrywalność przestępstw. Można śmiało powiedzieć, że ta gmina należy do bezpieczniejszych w powiecie mińskim.

Jeden z mieszkańców Mińska Mazowieckiego zostawił po sobie ślad, który umiejętnie odczytali i wykorzystali policjanci z ogniwa patrolowo interwencyjnego. Adres mińszczanina znajdował się na dokumentach, odnalezionych w stercie śmieci, wyrzuconych w lesie nieopodal Zakola Wiktorowo. Policjanci sprawdzają teraz, kto faktycznie wywiózł śmieci do lasu. Takiej osobie grozi odpowiedzialność karna za popełnione wykroczenie.