Narkotyki w toalecie
Na widok policjanta i strażnika miejskiego, próbował uciec do kabiny, zasłaniając się pilną potrzebą fizjologiczną. 19-letni uczeń jednej z mińskich szkół średnich Kamil O, bał się, że stróże prawa znajdą narkotyki, które ukrył w kieszeni spodni. I tak się też stało, funkcjonariusze znaleźli przy młodym mężczyźnie dilerkę z amfetaminą. Kamil O. dobrowolnie poddał się karze.
Policjant i strażnik, którzy pełnią służbę w patrolu szkolnym, od poniedziałku do piątku pojawiają się w okolicach szkół, a nawet w samych szkołach, gdzie podejmują interwencje, kiedy tylko zachodzi podejrzenie, że mogło być popełnione przestępstwo.
W czasie ostatniego patrolu funkcjonariusze postanowili sprawdzić jedną z mińskich szkół średnich. Swoje pierwsze kroki, skierowali do męskiej toalety. Kiedy weszli do środka zobaczyli ucznia, którego postanowili sprawdzić i przeszukać.
Młody mężczyzna próbował wymigać się od kontroli, mówiąc że musi pilnie wejść do kabiny. Policjant dokładnie przeszukał ucznia, którym okazał się 19-letni Kamil O. Po chwili wyszło na jaw, dlaczego uczeń chciał „spędzić chwilę w samotności”. W kieszeni spodni ukrył dilerkę z amfetaminą i lufkę z pozostałościami marihuany.
Zamiast na lekcje trafił na przesłuchanie. Policjanci z „dochodzeniówki” przedstawili mu zarzut nielegalnego posiadania środków odurzających. Kamil O. poddał się dobrowolnie karze 5 miesięcy pozbawienia wolności, w zawieszeniu na 3 lata.
dn