Koniec „handlowania”
Kryminalni zatrzymali kolejnego dilera podejrzanego o handel prochami. Okazał się nim 21-letni mieszkaniec Mińska Mazowieckiego. Z policyjnych analiz wynikało, że ma na koncie kilka transakcji narkotykowych. Wobec Kamila E. prokurator zastosował policyjny dozór, natomiast „diler” dobrowolnie poddał się karze półtora roku więzienia, w zawieszeniu na cztery lata.
Ostatnie działania mińskiej Policji dają się „nieźle we znaki” narkotykowym przestępcom. Przez ostatnie tygodnie kryminalni zatrzymali już kilka osób sprzedających środki odurzające. Wobec nich sąd i prokuratura stosowały różne środki zapobiegawcze, były zarówno tymczasowe aresztowania ale też i dozory policyjne.
Policjanci idąc tropem narkotykowych transakcji zatrzymali kolejnego „sprzedawcę” środków odurzających. Okazał się nim Kamil E. który handlował marihuaną. Policjanci przerwali jednak „przestępczą działalność” zatrzymując „dilera. Kamil E. najpierw trafił do celi, a później na przesłuchanie. Tam usłyszał zarzut udzielania środków odurzających za pieniądze. „Diler” dobrowolnie poddał się karze. Objęto go również dozorem policyjnym.
dn