Dyżurni pomogli w odnalezieniu szkolnego plecaka
Oficer dyżurny mińskiej komendy pomógł jednemu z mieszkańców naszego powiatu odnaleźć szkolny plecak. Kiedy ojciec nastolatka zadzwonił na numer alarmowy prosząc o sprawdzenie czy na stacji kolejowej nie pozostawiono szkolnego plecaka, oficer dyżurny od razu skierował znajdującą się w pobliżu dworca patrolową załogę. Policjanci ustalili, że plecak znalazły dwie nieznane kobiety, które przekazały go pracownikom ochrony. Informację o odnalezionej zgubie oficer dyżurny od razu przekazał ojcu nastolatka. Ten nie krył radości z jego odzyskania i serdecznie podziękował policjantom m za udzieloną mu pomoc.
-
Oficer Dyżurny podkom. Leszek Jarek podczas wizyty uczniów na Stanowisku Kierowania
Zgłoszenia przekazywane do oficera dyżurnego wymagają od policjantów szybkiej reakcji i sprawdzenia. Taka był właśnie reakcja jednego z mińskich dyżurnych, który odebrał połączenie telefoniczne od mężczyzny, którego syn zagubił plecak na stacji kolejowej w Mińsku Mazowieckim.
Jak wynikało z telefonicznej relacji, nastolatek prawdopodobnie zostawił go na peronie. Nastolatek przejął się zagubieniem plecaka, w którym miał szkolne książki i zeszyty i bał się, że ktoś go może sobie przywłaszczyć. Oficer dyżurny postanowił pomóc swojemu rozmówcy.
Drogą radiową oficer dyżurny skontaktował się z patrolem, który był niedaleko stacji kolejowej. Mundurowi błyskawicznie ustalili, że plecak znalazły na peronie dwie nieznane kobiety i przekazały go ochronie dworca.
Oficer dyżurny przekazał następnie wiadomość o odnalezionej zgubie i kontakt do osoby, od której można odebrać plecak.
Ojciec nastolatka serdecznie podziękował policjantom za pomoc w odnalezieniu plecaka.
dn