Jeden odwracał uwagę, a drugi kradł – batoniki oraz zupki w proszku
Policjanci z ogniwa patrolowo interwencyjnego podjęli interwencję w jednym ze sklepów w Mińsku Mazowieckim, gdzie znajdowali się dwaj mężczyźni w wieku 22 i 31 lat, którzy mieli ukraść kilkanaście batoników czekoladowych i kilka zupek w proszku. Fantów już przy sobie nie mieli, bo jak przekazali policjantom, wszystko zjedli. Teraz mogą odpowiedzieć za popełnione wykroczenie. Sprawą zajmą się policjanci z wydziału do spraw wykroczeń, nieletnich i patologii.
-
Naklejka z numerem alarmowym 112 na drzwiach policyjnego radiowozu
Policjantów z ogniwa patrolowo interwencyjnego wezwano do jednego z mińskich sklepów, gdzie personel rozpoznał dwóch mężczyzn, podejrzanych o kradzież batoników i zupek w proszku.
Przybyli na miejsce mundurowi wylegitymowali podejrzanych. Byli to mieszkańcy Mińska Mazowieckiego w wieku 22 i 31-lat. Obydwaj wstępnie przyznali się policjantom do kradzieży, tłumacząc się przy tym, że fantów już nie mają, bo wszystko zdążyli zjeść. Powiedzieli też o swoim zamiarze popełnienia kradzieży i podziale ról, bo jeden z nich miał zagadywać sprzedawcę, a drugi w tym czasie kraść.
W związku z ujawnionym wykroczeniem, sprawą zajmą się teraz policjanci z wydziału do spraw wykroczeń, nieletnich i patologii, którzy sprawdzą wszystkie okoliczności w jakich doszło do opisywanej kradzieży.
dn