Ukrywał się we Włoszech
Kilka dni temu w policyjnym konwoju z zatrzymanymi na podstawie Europejskich Nakazów Aresztowania, znalazł się 37-letni mińszczanin Jacek K, który od 2006 roku ukrywał się przed mińskimi policjantami. Mężczyzna ścigany za wymuszenie rozbójnicze i oszustwa, uciekł z Polski przed wyrokiem dwóch lat więzienia. Dzięki międzynarodowej współpracy możliwe było zatrzymanie mężczyzny.
Od dwóch lat policjanci z Mińska Mazowieckiego usilnie poszukiwali Jacka K. (l. 37) skazanego na karę dwóch lat więzienia. Pomimo licznych prób odnalezienia ukrywającego się przestępcy, nie udało się namierzyć jego kryjówki na terenie Polski. Jedna z wersji zakładała, że mężczyzna mógł uciec za granicę. Za Jackiem K, wydano dwa listy gończe. Mężczyzna miał na koncie wymuszenie rozbójnicze, uszkodzenie mienia i wyłudzenie kredytowe.
W Polsce nie było jednak po nim żadnego śladu. Światło w tunelu pojawiło się jakiś czas temu. Kryminalni zdobyli cenną informację, że Jacek K. prawdopodobnie ukrył się we Włoszech. Policjanci wystąpili o wydanie Europejskiego Nakazu Aresztowania. Sukcesywnie zbierali materiały, potwierdzające ich podejrzenia. Pomógł im w tym funkcjonujący od wielu miesięcy System Informacyjny Schengen (SIS). Ostatecznie zatrzymano Jacka K. i w ubiegłym tygodniu przewieziono do kraju. Ścigany trafił już za mury zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższe 2 lata.
dn