Dochodzeniowcy ustalili podejrzanych i zakończyli sprawę
Żmudna i ponad półroczna dokładna praca przy sprawie dotyczącej kradzieży sklepowej w jednym z mińskich marketów, pozwoliła dochodzeniowcom na ustalenie podejrzanych o popełnienie tego przestępstwa – 43-letniego mężczyznę z powiatu garwolińskiego i 24-letnią mieszkankę powiatu sokołowskiego. Obydwoje usłyszeli zarzut współudziału w popełnieniu kradzieży. Obydwoje przyznali się i dobrowolnie poddali się karze. Z policyjnych analiz, wynikało, że nie była to jedyna kradzież sklepowa, jaką opisywani podejrzani mieli na koncie.
W październiku ubiegłego roku, w jednym z mińskich marketów miała miejsce kradzież dużej ilości artykułów spożywczych, w tych alkoholi i kosmetyków. Analizując zapisy sklepowego monitoringu, policjanci wytypowali kobietę i mężczyznę, którzy mogli mieć związek z tym przestępstwem.
Dochodzeniowcy, którzy zajmowali się tą sprawą nawiązali kontakt z jednostkami Policji w Garnizonie Stołecznym i Garnizonie Mazowieckim. Funkcjonariusze typowali też podejrzanych, analizując podobne sprawy kradzieży.
Po ponad pół roku żmudnej pracy wykrywczej przy sprawie, dochodzeniowcy wpadli na trop podejrzanych. Policjanci ustalili, że poszukiwanymi przez nich osobami mogą być: 43-letni mieszkaniec powiatu garwolińskiego i 24-letnia kobieta z powiatu sokołowskiego.
Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, pozwolił na przedstawienie wspomnianej dwójce - zarzutu popełnienia kradzieży. 43-latek dodatkowo usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa w warunkach recydywy.
Podejrzani przyznali się do popełnienia kradzieży i skorzystali z możliwości dobrowolnego poddania się karze. Policjanci już wcześniej ustalili, że nie była to jedyna kradzież sklepowa, jaką mieli na koncie podejrzani.
dn