Aktualności

Kryminalni zatrzymali podejrzanego o pięć włamań

Data publikacji 02.03.2016

W wyniku pracy operacyjnej mińskich kryminalnych i żmudnej pracy wykrywczej policjantów z Zespołu Kryminalnego Komisariatu Policji w Halinowie, ustalono i zatrzymano 34-letniego Marcina K. z Warszawy, podejrzanego o dokonywanie włamań na terenie gminy Halinów oraz Miasta i Gminy Mińsk Mazowiecki. Podejrzany, po tym jak przedstawiono mu 5 zarzutów karnych dotyczących przestępstw popełnionych w warunkach recydywy, przyznał się i dobrowolnie poddał się bezwzględnej karze pozbawienia wolności. Policjanci sprawdzają jeszcze, czy nie ma on związku z innymi włamaniami popełnionymi na terenie powiatu mińskiego.

Na przełomie stycznia i lutego tego roku miały miejsce włamania do budynków mieszkalnych na terenie gminy Halinów, a także Miasta i Gminy Mińsk Mazowiecki. Łupem złodziei padała głównie biżuteria oraz sprzęt komputerowy.

Do działań wykrywczych włączyli się mińscy kryminalni, którzy zajęli się typowaniem potencjalnych sprawców tych przestępstw. W kręgu podejrzanych znalazł się 34-letni Marcin K. mieszkający na stałe w Warszawie.

W wyniku pracy operacyjnej - policjanci wstępnie ustalili, że to właśnie opisywany 34-latek mógł mieć związek z przestępstwami przeciwko mieniu, popełnionymi na terenie powiatu mińskiego.

Po tym jak kryminalni zatrzymali podejrzanego i osadzili go w areszcie, czynności procesowe w sprawach włamań podjęli policjanci z Zespołu Kryminalnego w Komisariacie w Halinowie.

Dochodzeniowcy zgromadzili materiał, który wstępnie uprawdopodobnił, że Marcin K. mógł brać udział w pięciu włamaniach do budynków mieszkalnych.

34-latkowi przedstawiono zarzuty karne popełnienia kradzieży i włamań w warunkach recydywy. Podejrzany przyznał się do zarzucanych mu czynów i dobrowolnie poddał się bezwzględnej karze pozbawienia wolności.

Policjanci z Halinowie weryfikują jeszcze inne sprawy i sprawdzają czy wspomniany 34-latek nie miał na koncie innych przestępstw, które mogły być popełnione w powiecie mińskim.

dn

Powrót na górę strony