Dubeltówka z wersalki
Idąc tropem informacji o broni ukrytej w pewnym gospodarstwie w gminie Kałuszyn, policjanci z Komisariatu Policji w Mrozach znaleźli dubeltówkę i 17 sztuk amunicji myśliwskiej. Właścicielem nielegalnego arsenału okazał się 34-letni rolnik Robert R. Mężczyzna trafił przed oblicze prokuratora i usłyszał zarzut nielegalnego posiadania broni i amunicji. Grozi mu za to od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.
Pokątnie ukrywana broń palna, bez wymaganych zezwoleń może sprowadzić na właściciela takiego arsenału odpowiedzialność karną. I to niemałą. Groźba kary 8 lat więzienia powinna być znaczącym przykładem surowości, z jaką traktuje się tego rodzaju sprawców przestępstw.
Wczoraj przed obliczem prokuratora stanął 34-latek z gminy Kałuszyn. Rolnik Robert R. ukrywał w domu dubeltówkę i 17 sztuk amunicji. Fanty schował w wersalce, przeświadczony, że nikt nie będzie sprawdzał tej kryjówki, a może nieświadomy tego, że do jego drzwi zapukają policjanci.
Funkcjonariusze z Komisariatu w Mrozach zdobyli informację, że opisywany gospodarz ma styczność z bronią i może ukrywać arsenał w swoim gospodarstwie. Dlatego też postanowili sprawdzić swoje podejrzenia i odszukać ukrytą broń. Sprytna skrytka, jaką była pokojowa wersalka, okazał się „trafionym pomysłem”. Policjanci zabrali i broń i rolnika do Komendy. Sprawa jest w toku, a Robertowi R, który usłyszał zarzut nielegalnego posiadania broni i amunicji grozi nawet 8 lat pozbawienia wolności.
dn