Aktualności

Pijany kierowca ukrył się w sklepie monopolowym

Data publikacji 10.02.2014

W ręce policjantów z mińskiej drogówki wpadł 32-letni Jan G. z Międzyrzeca Podlaskiego, który pod sklepem monopolowym przy ulicy 1-ego Maja w Mińsku Mazowieckim, cofając samochodem, uderzył w inny pojazd. Po zbadaniu alkomatem okazało się, że ma 3,5 promila alkoholu w organizmie. Teraz grozi mu utrata uprawnień, wysoka grzywna, a nawet kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z wydziału ruchu drogowego pojechali na ulicę 1-ego Maja w Mińsku Mazowieckim, gdzie miała miejsce kolizja drogowa. Na miejscu ustalili, że kierowca opla cofając do tyłu pod sklepem monopolowym, uderzył w przód zaparkowanego tam innego samochodu. Mężczyzna, który miał kierować samochodem, po tym jak usłyszał, że na miejsce przyjedzie patrol Policji, uciekł do sklepu monopolowego.

Funkcjonariusze, którzy interweniowali na miejscu, wyprowadzili mężczyznę ze sklepu. Po wylegitymowaniu kierowcy okazało się, że jest to 32-letni Jan G. mieszkaniec Międzyrzeca Podlaskiego. Badanie alkomatem potwierdziło tylko podejrzenia policjantów i osób będących na miejscu zdarzenia drogowego, co do stanu trzeźwości badanego kierowcy. Jan G. miał 3,5 promila alkoholu w organizmie.

Mężczyzna niebawem odpowie za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie kolizji drogowej. Grozi mu utrata uprawnień, grzywna, a nawet kara pozbawienia wolności do lat 2.

dn

Powrót na górę strony