Zatrzymali mężczyznę, który włamał się i ukradł radioodtwarzacz
Policjanci z mroziańskiego Komisariatu rozwiązali sprawę włamania do osobowego fiata zaparkowanego przy cegłowskiej stacji kolejowej. Ze zdobytych przez policjantów informacji wynikało, że w sprawę był prawdopodobnie zamieszany 67-letni mieszkaniec Cegłowa. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę i przedstawili mu zarzut popełnienia kradzieży z włamaniem. Zgodnie z polskim kodeksem karnym grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Mrozów przyjęli zgłoszenie o włamaniu do fiata zaparkowanego niedaleko stacji kolejowej w Mrozach. Z samochodu, po tym jak wybito w nim boczną szybę, skradziono radioodtwarzacz. Funkcjonariusze rozpoczęli typowanie potencjalnych sprawców.
Zebrane w sprawie informacje wskazywały na to, że włamania mógł dokonać 67-letni mężczyzna z Cegłowa. Funkcjonariusze zatrzymali 67-latka i osadzili w policyjnym areszcie. Mężczyzna usłyszał już zarzut popełnienia kradzieży z włamaniem. Za popełnione przestępstwo może odpowiedzieć przed Sądem. Kodeks karny przewiduje za włamanie do 10 lat pozbawienia wolności.
dn