Aktualności

Ukradli rury spustowe i zalało halę

Data publikacji 20.02.2013

Policjantom z prewencji udało się zdobyć informacje, dzięki którym dotarli oni do dwóch mężczyzn, którzy na jesieni ubiegłego roku, ukradli z terenu zakładu produkcyjnego przy ulicy Sosnkowskiego w Mińsku Mazowieckim kilkadziesiąt metrów rur żeliwnych, które miały odprowadzać wodę z dachu hali przemysłowej. W efekcie działania sprawców, zalana i uszkodzona została posadzka hali. Zarzut popełnienia kradzieży i uszkodzenia mienia usłyszeli, 19-letni Mateusz J. i 22-letni Michał M. Jeden z nich dobrowolnie poddał się karze, drugi odpowie jeszcze za inne przestępstwa przed Sądem.

Na początku listopada ubiegłego roku, w Komendzie Powiatowej Policji w Mińsku Mazowieckim, złożono zawiadomienie o przestępstwie, popełnionym na terenie jednego z zakładów produkcyjnych przy ulicy Sosnkowskiego w Mińsku Mazowieckim. Łupem sprawców padło kilkadziesiąt metrów żeliwnych rur, które stanowiły cześć instalacji odprowadzającej wodę z dachu jednej z hal. Złodzieje nie dość, że ukradli rury, to jeszcze narazili zakład na straty, bo woda zamiast spływać rurami dostała się na posadzkę, która uległa uszkodzeniu.

Przez kilka miesięcy policjanci próbowali zdobyć informacje i dowody wskazujące na osoby, zamieszane w kradzież rur. Policjanci sprawdzali między innymi okoliczne skupy złomu i metali kolorowych. W końcu udało się funkcjonariuszom namierzyć i zatrzymać sprawców.

Prewencjusze idąc tropem własnych informacji, dotarli do 19-letniego Mateusza J. i 22-letniego Michała M.  Obydwaj usłyszeli już zarzut popełnienia kradzieży rur żeliwnych i uszkodzenia mienia. Pierwszy z mężczyzn dobrowolnie poddał się karze, drugi natomiast będzie odpowiadał przed Sądem, bo policjanci odkryli, że może być zamieszany w inne kradzieże. Michałowi M. grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

dn

Powrót na górę strony