Aktualności

Dzielnicowi zatrzymali sprawcę uszkodzenia pomnika 1PLM „Warszawa”

Data publikacji 15.02.2013

Dzięki mińskim dzielnicowym udało się w końcu zakończyć sprawę aktu wandalizmu z sierpnia ubiegłego roku, zatrzymując sprawcę uszkodzenia pomnika 1 Pułku Lotnictwa Myśliwskiego „Warszawa”. Policjanci do tej pory zbierali informacje mogące pomóc w ustaleniu sprawcy uszkodzenia pomnika. „Wandalem” okazał się mieszkaniec Mińska Mazowieckiego, 18-letni Kamil B. Młody mężczyzna usłyszał już zarzut umyślnego uszkodzenia pomnika i dobrowolnie poddał się karze.

Między 17 a 20 sierpnia ubiegłego roku, nieznani sprawcy wygięli i uszkodzili pomnik 1PLM „Warszawa”, znajdujący się w Mińsku Mazowieckim na skwerze przy skrzyżowaniu ulic Mireckiego i Siennickiej. Zachowanie osób, które zdewastowały pomnik było ocenione przez mińską społeczność i okolicznych mieszkańców, jako bezmyślny akt wandalizmu. Policjanci postawili sobie za cel i priorytet wykrycie sprawców tego przestępstwa.

Rozpoczęło się żmudne policyjne dochodzenie. Podczas jego trwania funkcjonariusze ze wszystkich komórek, prewecji, dzielnicowi czy też kryminalni, starali się zdobyć jak najwięcej informacji na temat potencjalych sprawców - „wandali”, którzy uszkodzili symbol ważny nie tylko dla samych lotników, ale też mieszkańców kultywujących i szanujących tradycję oraz historię.

Na policyjne przesłuchania trafiło kilka osób, które próbowano powiązać z tym zdarzeniem. Nie byli to jednak sprawcy. Policjanci cały czas pracowali nad zgromadzeniem konkretnego materiału dowodowego, wskazującego na właściwe osoby. Na jesieni ubiegłego roku postępowanie wstępnie umorzono z powodu niewykrycia sprawców.

Jednak jak każde postępowanie prowadzone przez Policję, również i to można byłoby podjąć w każdej chwili, w przypadku gdyby odkryto nowe informacje lub zdobyto  ważne dowody. Policjanci w dalszym ciągu pamiętali o tej sprawie i próbowali zdobywać informacje na temat wandala lub wandali.

Przełom w sprawie nastąpił 13 lutego. W ręce dzielnicowych z mińskiego rewiru wpadł 18-letni Kamil B, który okazał się być sprawcą tego uszkodzenia. Mężczyzna nie potrafił racjonalnie wytłumaczyć swoje zachowania oraz tego, co skłoniło go do uszkodzenia pomnika.

Kamilowi B. przedstawiono zarzut umyślnego uszkodzenia mienia. Sprawca aktu wandalizmu przyznał się i dobrowolnie poddał się karze dwóch lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata, dozór kuratora w okresie próby, grzywnie, a do tego zobowiązany został do naprawienia wyrządzonej szkody w całości.

Takich aktów wandalizmu w powiecie mińskim nie jest dużo, są to raczej przypadki incydentalne, jednak zachowania, które godzą w tradycję, obiekty dziedzictwa narodowego, miejsca pamięci,  upamiętniające historię bądź istnienie osób luba ważnych wydarzeń, mogą być odebrane przez lokalną społeczność jako braku szacunku dla innych ludzi, ich tożsamości czy też tradycji, o którą dbają. Pomnik Lotników był właśnie takim miejscem, bardzo bliskim mieszkańcom, a szczególnie wojsku.

Policjanci apelują do całej społeczności powiatu mińskiego, aby szanowano wszystkie miejsca publiczne, pomniki, obiekty, bo akty wandalizmu czy też wybryki chuligańskie, narażają takie miejsca na dewastację i zniszczenie. Należy pamiętać, że kodeks karny za uszkodzenie rzeczy przewiduję karę do  5 lat pozbawienia wolności.

dn

Powrót na górę strony