Aktualności

Ukradł, sprzedał i w końcu zgubił go alkohol

Data publikacji 15.02.2013

Pod pretekstem zdobycia informacji o możliwości podjęcia pracy, 38-letni Sebastian S. wszedł do jednego z mińskich sklepów z elektronarzędziami, wykorzystał nieuwagę personelu i ukradł wkrętarkę. Czujny właściciel zobaczył później sprawcę, gdy ten wrócił do sąsiedniego sklepu kupić alkohol. Ujęty przez właściciela został przekazany policjantom z prewencji. Mężczyzna usłyszał już zarzut popełnienia kradzieży i dobrowolnie poddał się karze.

Do jednego ze sklepów w centrum Mińska Mazowieckiego wszedł mężczyzna. Podszedł do sprzedawcy i zaczął wypytywać go o możliwość podjęcia pracy. W pewnej chwili wykorzystał nieuwagę personelu, wyciągnął z etui wkrętarkę i wyszedł ze sklepu.

Minęła niespełna godzina od momentu, kiedy opisywany mężczyzna odwiedził sklep z elektronarzędziami. Podejrzanego osobnika zauważył właściciel. Okazało się, że sprawca kradzieży wkrętarki przyszedł do sąsiedniego sklepu po alkohol. Właściciel ujął sprawcę i wezwał patrol Policji.

Prewencjusze, którzy przyjechali na miejsce, ustalili w rozmowie z mężczyzną, że wkrętarkę sprzedał w lombardzie, a za „zarobione” w nieuczciwy sposób pieniądze, postanowił kupić alkohol. Sprawcą przestępstwa okazał się  38-letni Sebastian S. z Mińska Mazowieckiego. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a później na przesłuchanie, gdzie usłyszał zarzut popełnienia kradzieży.

Sebastian S. przyznał się i skorzystał z możliwości dobrowolnego poddania się karze pozbawienia wolności w zawieszeniu oraz wysokiej grzywnie.

dn

Powrót na górę strony