Chciał ukraść łyżkę od koparki
Zarzut usiłowania kradzieży łyżki od koparki usłyszał 55-letni Dariusz K. mieszkaniec mińskiej gminy. Mężczyzna postanowił ograbić pracowników budowlanych, którzy na jego posesji zostawiali sprzęt i narzędzia. Wykorzystał ich nieobecność i wywiózł bez ich wiedzy łyżkę od koparki, która później chciał sprzedać paserom. Łyżkę udało się odzyskać i przekazać do firmy budowlanej. Dariusz K. dobrowolnie poddał się karze.
Pracownicy jednej z krajowych firm budowlanych zgłosili w Komendzie kradzież łyżki od koparki. Policjanci ustalili na podstawie zawiadomienia, że łyżka zniknęła z prywatnej posesji w mińskiej gminie, na której robotnicy po zakończonych pracach zostawiali narzędzia i sprzęt budowlany.
W kręgu policyjnych podejrzeń znalazł się właściciel posesji 55-letni Dariusz K. To właśnie on przyznał się policjantom do wywiezienia łyżki od koparki. Policjanci z prewencji namierzyli łyżkę na innej posesji w okolicach Mińska Mazowieckiego. Odzyskany element budowlany przekazano właścicielowi.
Do aresztu trafił natomiast Dariusz K. Jego plan ze sprzedażą łyżki nie powiódł się. Zamiast upragnionej gotówki, która chciał prawdopodobnie uzyskać ze sprzedaży łyżki, otrzymał wpis do karnej kartoteki. Mężczyzna usłyszał już od policjantów zarzut usiłowania kradzieży łyżki od koparki. Dariusz K. przyznał się i dobrowolnie poddał karze.
dn