Aktualności

Sprawca uszkodzenia samochodu w areszcie

Data publikacji 07.07.2012

Policjanci z Komisariatu Policji w Sulejówku zatrzymali mężczyznę, który rzucił „koktajlem mołotowa” w bmw jednego z mieszkańców. Na szczęście właściciel auta w porę zgasił płomień i zapobiegł większym zniszczeniom samochodu. Wandalem, który chciał w ten sposób rozwiązać osobiste porachunki, okazał się 31-letni Dominik M. z Warszawy. Mężczyzna usłyszał już zarzut umyślnego uszkodzenia mienia i dobrowolnie poddał się karze.

Późną nocą na jeden z sulejóweckich ulic, nieznany mężczyzna podjechał skuterem pod prywatna posesję, rzucił w bmw butelką z łatwopalnym płynem i uciekł. Właściciel auta, zaalarmowany dziwnym hałasem wybiegł na podwórko i szybko zgasił płomień. Refleks uchronił go przed większymi stratami. Jednak samochód miał wybitą tylną szybę i nadpaloną roletę.  Wyjaśnieniem tego aktu wandalizmu zajęli się stróże prawa z miejscowego Komisariatu.

Policjanci zdobyli informacje, wskazujące na mężczyznę, który na stacji paliw tankował benzynę w butelkę po wódce, o pojemności 0,7 litra. Funkcjonariusze mieli dokładny opis mężczyzny. Policjanci zdobyli też namiar na właściciela skutera, jednak to nie on był tym, który rzucił butelką z benzyną.

Kiedy właściciel jednośladu trafił na przesłuchanie, policjanci zauważyli podejrzanego mężczyznę obserwującego Komisariat. Mężczyzna wyglądem bardzo przypominał sprawcę przestępstwa.

Funkcjonariusze  wylegitymowali i sprawdzili podejrzanego przechodnia. Podczas rozmowy  ten przyznał się do uszkodzenia bmw. To, że pojawił się pod Komisariatem świadczyło o fakcie, że bał się zdemaskowania i czekał na rozwój wydarzeń.

Sprawcą uszkodzenia bmw był  31-letni Dominik M. z Warszawy. To on właśnie pożyczył skuter od znajomego i w zemście za osobiste porachunki, pojechał rzucić koktajlem mołotowa w bmw w Sulejówku. Mężczyzna usłyszał już zarzut umyślnego uszkodzenia mienia i dobrowolnie poddał się karze.

dn

Powrót na górę strony