Namierzyli telefon w Warszawie
Policjanci z Sulejówka namierzyli złodzieja saszetki z telefonem komórkowym i kartą bankomatową, którą skradziono, podczas piłkarskiego meczu, na jednym ze szkolnych boisk w Sulejówku. Sprawca okazał się 19-letni Mateusz Z. z Warszawy. Policjanci dotarli do niego poprzez pasera, który też pochodził ze stolicy.
Pod koniec kwietnia, na jednym ze szkolnych boisk w Sulejówku doszło do kradzieży. Młody mężczyzna grający na murawie, padł ofiara złodzieja, który ukradł mu saszetkę z telefonem komórkowym i kartą bankomatową. Wyjaśnieniem sprawy zajęli się miejscowi policjanci.
Przez kilka tygodni funkcjonariusze namierzali skradziony telefon. Okazało się, że trafił on do mieszkańca Warszawy, który kupił go po „okazyjnej cenie”. Policjanci błyskawicznie ustalili personalia mężczyzny, który sprzedał telefon. Był nim 19-letni Mateusz Z, też z Warszawy.
Mężczyzna trafił na policyjne przesłuchanie, gdzie usłyszał zarzut popełnienia kradzieży. Mateusz Z. przyznał się do przestępstwa i poddał dobrowolnie karze.
dn