Na trzy miesiące do aresztu, za rozbój i wymuszenie rozbójnicze
Znany policjantom recydywista, 25-letni Mariusz K. na kolejne trzy miesiące trafił do zakładu karnego. Tym razem zastraszył jednego z mieszkańców i zabrał mu telefon komórkowy oraz pieniądze. Mężczyzna kilka dni wcześniej wpadł w ręce policjantów, ukrywając przy sobie nepalski nóż, który pochodził z włamania do piwnicy. Teraz grozi mu kolejna karna sankcja, do 12 lat pozbawienia wolności.
Kryminalni z Mińska Mazowieckiego zajęli się zatrzymaniem sprawcy rozboju, w wyniku którego pewien mińszczanin stracił nie tylko telefon komórkowy, ale też kilkaset złotych w gotówce. Zebrane przez funkcjonariuszy informacje, wskazywały na to, że sprawcą tego przestępstwa mógł być 25-letni Mariusz K.
Opisywany mężczyzna kilka dni wcześniej opuścił mury Komendy, po tym jak usłyszał zarzut przywłaszczenia sobie nepalskiego noża pochodzące z włamania do piwnicy. Groźba kary za popełnione przestępstwo najwidoczniej nie poskutkowała, bo mężczyzna znowu wybrał przestępczą ścieżkę, zamiast uczciwej pracy.
Mariusza K. zatrzymano i osadzono w areszcie. Tym razem, po 48 godzinach pobytu w policyjnym areszcie, nie wrócił do domu, a w policyjnym konwoju pojechał do zakładu karnego. Po tym jak usłyszał zarzut popełnienia rozboju i usiłowania popełnienia wymuszenia rozbójniczego, Sąd wydał postanowienie o aresztowaniu Mariusza K, na kolejne trzy miesiące. Teraz grozi mu 12 lat więzienia.
dn
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 1.66 MB)