We trójkę na skuterze, pijani i bez kasków
Nietypowy powrót z osiemnastkowej imprezy zakończył się dla trójki pijanych nastolatków zatrzymaniem przez dobrzańskich policjantów. Wszyscy jechali skuterem bez kasków. Skuterzysta miał 14 lat, a jego pasażerowie 19 i 20 lat. Spotkanie ze stróżami prawa skutkowało mandatami karnymi dla dwójki dorosłych. Nieletni za jazdę po alkoholu i bez uprawnień odpowie teraz przed Sądem Rodzinnym. Policjanci przypominają, że takie nieodpowiedzialne zachowania kończą się prawnymi konsekwencjami.
Minęła już godzina 2 w nocy. Jeden z dobrzańskich radiowozów patrolował teren Dobrego. W pewnej chwili funkcjonariusze zauważyli jadących skuterem trzech nastolatków. Nie dość, że motorowerem powinny jechać tylko dwie osoby, to jeszcze żaden z nich nie miał wymaganego przepisami kasku. Policjanci zatrzymali motorowerzystę do kontroli.
Podczas kontroli okazało się, że cała trójka jest pijana. Badanie alkomatem wykazało, że kierujący 14-latek ma prawie pół promila alkoholu w organizmie, a jego pasażerowie od półtora do dwóch promili. Byli nimi 20-letnia Magdalena K. i 19-letni Paweł P.
Policjanci skontaktowali się z rodziną 14 latka. Do Komisariatu przyjechała matka nieodpowiedzialnego młodzieńca, która odebrała syna razem ze skuterem. Natomiast dwójce dorosłych wystawiono mandaty karne.
Za jazdę bez uprawnień, w stanie po użyciu alkoholu, 14-latek odpowie prawdopodobnie przed Sądem Rodzinnym. Policjanci przestrzegają młodzież przed takimi sytuacjami, które mogą skończyć się nie tylko mandatem, ale też ukaraniem przez Sąd.
dn