Chciał przeszkodzić policjantom w interwencji
Zarzut zmuszania funkcjonariusza publicznego, do zaniechania przeprowadzenia czynności służbowych usłyszał 21-letni Mateusz J. mieszkaniec Mińska Mazowieckiego, który próbował szczuć psem stróżów prawa. Mężczyzna był pijany i miał ponad pół promila alkoholu w organizmie. Teraz grozi mu 5 lat więzienia.
Policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego, pojechali na jedno z mińskich osiedli, zrealizować nakaz doprowadzenia 21-letniego Mateusza J. do Prokuratury Rejonowej w Mińsku Mazowieckim.
Kiedy funkcjonariusze próbowali zatrzymać mężczyznę, ten poszczuł ich psem. Na szczęście policjantom udało się uniknąć bezpośredniej konfrontacji ze zwierzakiem. W wyniku tego zajścia ucierpiał jednak jeden z policjantów, któremu pies rozszarpał nogawkę i ugryzł go w nogę.
Pomimo oporu, jaki stawiał Mateusz J, udało się go błyskawicznie obezwładnić i osadzić w policyjnym areszcie. Poszkodowanego policjanta opatrzyli lekarza, a właścicieli psa zobowiązano do poddania go obserwacji weterynaryjnej.
Po zbadaniu alkomatem Mateusza J, okazało się, że ma on ponad pół promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna trafił ostatecznie na przesłuchanie, gdzie usłyszał zarzut zmuszania policjantów do odstąpienia od interwencji. Czeka go sprawa karna i grozi mu nawet 5 lat pozbawienia wolności.
dn