Policjanci z Dobrego znaleźli błąkające się przy drodze dziecko
Wczoraj, późnym popołudniem, dobrzańscy mundurowi znaleźli błąkającego się chłopca. Policjanci zauważyli malca przy drodze prowadzącej do Wólki Mlęckiej. Jak się okazało 8-letni Mateusz niepostrzeżenie wyszedł sam z domu i zgubił się idąc do kolegi. Gdy mundurowi przybyli do domu chłopca, jego matka nie wiedziała newet, że jej syn będąc poza domem zabłądził przy drodze.
Wczoraj, późnym popołudniem, patrolowi z Dobrego zauważyli przy drodze błąkające się małe dziecko. Policjanci właśnie wykonywali inne czynności służbowe. Chłopca zauważyli przy drodze prowadzącej do miejscowości Wólka Mlęcka. Spostrzegawczy mundurowi zatrzymali się, podeszli do malca i zaczęli z nim rozmawiać. Policjanci od początku podejrzewali, że chłopak po prostu się zgubił. Stróże prawa poprzez rozmowę z chłopcem próbowali ustalić gdzie jest jego dom i jak się znalazł sam przy drodze. Malec poinformował mundurowych, że ma na imię Mateusz i ma 8 lat, ale z uwagi, iż jego rodzina niedawno przeprowadzała się do nowego miejsca zamieszkania - nie potrafił wskazać miejscowości, w której mieszka. Chłopak powiedział policjantom, że wyszedł z domu już dość dawno temu, szedł na spotkanie z kolegą a teraz nie wie gdzie jest. Policjanci nie bez trudu ustalali gdzie może mieszkać 8-latek, aż w końcu odnaleźli dom chłopca. W miejscu zamieszkania Mateusza zastano jego matkę, która nawet nie wiedziała, że syna nie było w domu. Kobieta była zaskoczona wizytą Policji. Matka Mateusza była pewna, że cały czas jest on w domu. Policjanci oddali chłopca matce, a w związku z zaistniałą sytuacją przeprowadzili z nią rozmowę dyscyplinującą, pouczając o wzmożeniu opieki nad dzieckiem.
/rj/