Plaga nietrzeźwych rowerzystów
Nie ma chyba tygodnia, żeby podczas policyjnych kontroli nie zatrzymano przynajmniej kilku amatorów jazdy rowerem w stanie nietrzeźwości. Rowerzyści nie zdają sobie sprawy, że poza odpowiedzialnością karną, narażają się przede wszystkim na ryzyko utraty zdrowia, a nawet życia na drodze. Zderzenie z samochodem czy też motocyklem może przynieść tragiczne skutki. Policjanci apelują do rowerzystów o rozwagę i nie korzystanie z jednośladu po alkoholu.
Rowerzysta może być sprawcą tragicznych wypadków. Ciągle słyszymy o nietrzeźwych rowerzystach wyjeżdżających przysłowiowym wężykiem sprzed sklepów, czy też barów. Stwarzają oni realne zagrożenie nie tylko dla siebie, ale także dla innych uczestników ruchu drogowego. Taki rowerzysta jest nieobliczalny w momencie, kiedy go wyprzedzamy. Uciekając przed zderzeniem z nietrzeźwym rowerzystą kierowca samochodu może wjechać do rowu lub uderzyć w drzewo, co z kolei może spowodować poważną tragedię. Dlatego też dla nietrzeźwych rowerzystów nie może być żadnej tolerancji.
Dzielnicowi ze Stanisławowa- starszy aspirant Andrzej Kaliszuk oraz aspirant Mariusz Adamiec tylko jednego dnia zatrzymali do kontroli drogowej aż czterech nietrzeźwych rowerzystów, z czego jeden miał 3 promile alkoholu w organizmie.
Pierwszy z kierujących jednośladem w miejscowości Kamionka posiadał ponad półtorej promila alkoholu w organizmie. Drugi również w tej samej miejscowości jechał rowerem mimo, że był nietrzeźwy. Tutaj badanie na zawartość alkoholu wykazało ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Kolejny miłośnik jazdy na podwójnym gazie w Kamionce posiadał 1,7 promila alkoholu. Rekordzistą okazał się rowerzysta zatrzymany do kontroli w Dobrem. Tutaj kierujący posiadał aż 3 promile alkoholu w organizmie.
Wszystkich rowerzystów ukarano mandatami po 2500 zł i oraz oczywiście zakazano dalszej jazdy.
Policja apeluje o rozsądek. Nie korzystajmy z jednośladu będąc pod działaniem alkoholu!
sierż. szt. Elżbieta Zagórska
