Niszczyli osiedlowe mienie
Dzięki żmudnej pracy policjantów z rewiru dzielnicowych udało się ustalić i zatrzymać dwóch wandali, którzy na osiedlu Błonie wyładowali swoją agresję na piwnicznym oknie, rurach ciepłowniczych i trzech lampach oświetleniowych. Mężczyznami, którzy niszczyli osiedlowe mienie okazali się Radosław P. (l. 17) i Dariusz B. (l.20). Wandale dobrowolnie poddali się karze.
Zbliżała się godzina piąta nad ranem. Nieznani wtedy jeszcze Policji wandale, ze znanych tylko sobie pobudek, przy jednym z bloków na osiedlu Błonie, urządzili sobie publiczną dewastację. Celem niszczycielskiego ataku stało się okno w piwnicy, lampy oświetleniowe i rury ciepłownicze, z których przestępcy zerwali otuliny. Sprawcy zniknęli w ciemnościach.Informacje o nocnych ekscesach dotarły do mińskiej Komendy. Wykrycia niszczycieli podjęli się policjanci z rewiru dzielnicowych.
Funkcjonariusze trafnie wytypowali dwóch mieszkańców Mińska Mazowieckiego. Nie minęło kilkanaście godzin od popełnienia aktów wandalizmu, a w policyjnych aresztach znaleźli się: 20-letni Dariusz B. i 17-letni Radosław P. Mężczyźni po nocy spędzonej w celi, trafili na przesłuchania. Wandale przyznali się do niszczenia mienia osiedlowego i dobrowolnie poddali karom: 4 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata. Zapłacą też po 500 złotych grzywny i będą przebywać pod pieczą kuratora sądowego do ukończenia 21 roku życia.
Policjanci przypominają, że polskie prawo surowo traktuje wandali, którzy za popełnione występki, mogą trafić do więzienia nawet na 5 lat. Tymczasem policjanci patrolujący miasto zapowiadają częstsze kontrole w miejscach, z których dochodzą sygnały o aktach agresji i wandalizmu. Niejednokrotnie szanse na ujęcie wandala może zwiększyć błyskawiczna reakcja mieszkańców. Wystarczy telefoniczne zgłoszenie, aby dać policjantom szansę na zatrzymanie wandala na gorącym uczynku, albo zaraz po popełnieniu przestępstwa.
dn