Ukrywał 12 gramów amfetaminy
Kryminalni z Mińska Mazowieckiego zatrzymali 31-letniego Konrada W. mieszkańca dębskiej gminy, u którego znaleziono ponad 12 gramów amfetaminy. Mężczyzna myślał, że zmyli policjantów, wydając im dobrowolnie część narkotyków. Pozostałe prochy znaleziono w szafce pod telewizorem. Mężczyzna usłyszał dzisiaj zarzut nielegalnego posiadania środków odurzających. Konrad W. dobrowolnie poddał się karze.
Od początku tego roku policjanci z wydziału kryminalnego mińskiej Komendy przeprowadzili już kilka udanych akcji przeciwko dilerom i osobom, które ukrywały narkotyki. Jedna z ostatnich zdobytych przez policjantów informacji dotyczyła mieszkańca gminy Dębe Wielkie. Policjanci dowiedzieli się, że Konrad W. (l.31) może ukrywać w swoim domu większą ilość środków odurzających.
Kryminalni pojechali do mężczyzny sprawdzić, czy faktycznie ukrył w domu zakazane prochy. Podejrzenia okazały się stuprocentowo pewne. Konrad W. wydał część amfetaminy, w obawie przed odpowiedzialnością karną, o której przypomnieli mu stróże prawa. Dziwne zachowanie mężczyzny, który sam pokazał prochy nie przekonało kryminalnych, którzy postanowili sprawdzić, czy w domu nie ma więcej środków odurzających. Mężczyzna miał ich więcej. Kolejne porcje amfetaminy odkryto w szafce pod telewizorem.
W sumie zabezpieczono u Konrada W. aż 12 gramów amfetaminy. Towar zasilił policyjny depozyt, a mężczyzna powiększył liczbę osób zatrzymanych w areszcie. Dzisiaj Konradowi W. przedstawiono zarzut nielegalnego posiadania środków odurzających. Mężczyzna przyznał się do ukrycia prochów i dobrowolnie poddał karze. Policjantom pozostało jeszcze sprawdzenie dostawcy środków odurzających i faktycznego źródła ich pochodzenia.
dn